piątek, 4 marca 2016

Świadome podejmowanie decyzji w zgodzie ze sobą

Zastanawialiście się kiedyś, co by było gdybyście żyli tak, jak chcecie, według własnych zasad i potrzeb? Gdybyście nie musieli stresować się pracą, bo Wasza praca to byłaby Wasza praca marzeń? Czy myśleliście kiedykolwiek o tym, aby porzucić konwenanse, ogólnie przyjęte zasady i żyć tak, abyście byli w pełni wolni, szczęśliwi?

zdjęcie prywatne

W dzisiejszych czasach - jeszcze zanim dorośniemy - wymaga się od nas, byśmy podejmowali decyzje, które będą miały wpływ na całe nasze życie. A czy 15 latek jest na tyle świadomy swoich potrzeb i zainteresowań, że będzie umiał zaplanować odpowiednią dla siebie ścieżkę kariery? Wydaje mi się, że odpowiedź jest negatywna. 

Idziemy na studia z myślą, że po ich skończeniu drzwi do kariery będą stały dla nas otworem i będziemy mogli przebierać w ofertach pracy. Obecny rynek pracy jest dość mocno wymagający. Nie wystarczy sam tytuł "mgr" przed nazwiskiem, by zostać zatrudnionym na ciekawym i satysfakcjonującym nas stanowisku. Po dłuższych lub krótszych poszukiwaniach trafiamy do pierwszej pracy. Na początku jesteśmy nią zachwyceni. Najniższa krajowa? Ależ proszę! Jestem prosto po studiach, mogę popracować za pół darmo. Szef wymaga od Ciebie coraz to więcej, nie zwracając uwagi na Twoje komunikaty, że nie wyrabiasz się z terminami (dodajmy, że zostajesz po godzinach, a mimo to pracy nie ubywa)? Nie przesadzaj, są braki kadrowe, pracuj jak maszyna! Znacie to? 

Po pewnym czasie przychodzi znużenie tym, czym zajmujemy się na co dzień. Opada cała ta otoczka "fajności" pierwszej pracy. Pensja nas nie satysfakcjonuje, dojazdy męczą, wracamy zmęczeni do domu po 10-12 godzinach poza domem. Nie mamy siły na rozwój siebie, własnych zainteresowań. Nie mamy czasu ani ochoty na spotkania ze znajomymi. W końcu, nie mamy nawet czasu by usiąść i porozmawiać z rodziną przy wspólnym posiłku. Już w drodze z pracy do domu myślisz o tym, czego dziś nie zrobiłeś i jakie zadania musisz jutro wykonać. Kładąc się spać, myślisz znów o pracy. Rano wstajesz zmęczony, niewyspany, pełen żalu, że znów musisz iść wykonywać pracę, która sama w sobie co prawda nie jest zła, ale zabija w Tobie chęć rozwoju i motywację do działania oraz entuzjazm. 

Nachodzą Cię myśli o zmianie pracy na taką, która będzie bliżej domu. Która sprawi, że będziesz czerpał przyjemność z jej wykonywania. Dzięki której rozwiniesz się, będziesz miał szanse zdobywać nowe umiejętności i doświadczenie. 

A teraz odpowiedz sobie na pytanie - co Cię przed tym powstrzymuje? 

Jeśli jesteś osobą na starcie swojej kariery - nic nie tracisz rezygnując z pracy. Możesz chodzić do obecnej pracy i jednocześnie przeglądać oferty i wysyłać CV. Może w trakcie uda Ci się znaleźć ciekawą posadę, staż. A jeśli chodzi Ci po głowie rzucenie pracy z dnia na dzień - zrób to. Wolisz męczyć się i mieć sobie kiedyś za złe, że wpędziłaś się w problemy zdrowotne, zamiast zawczasu wybrać spokój? Życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz, na co trafisz. Niejedna osoba, która postawiła wszystko na jedną kartę tylko na tym zyskała. Los ma to do siebie, że lubi zaskakiwać. Prędzej czy później - wszystko się ułoży. Stojąc w miejscu i zastanawiając się, czego chcemy nie ruszymy do przodu. Czasem należy wyjść ze strefy komfortu, przestać się bać i brać to, co przynosi los. Bo co może się stać? W ostatecznym rozrachunku spełnią się Twoje najskrytsze marzenia. 

źródło: Pinterest


Ciekawe artykuły, które mogą Cię zainteresować:

wtorek, 1 września 2015

8/ Goodbye summer


Koniec lata ma w sobie coś magicznego. Światło nie jest już tak bystre, zieleń już dawno wypłowiała od suszy, a do miasta wracają jego mieszkańcy z letnich wojaży. To zapowiedź jesieni – mam nadzieję, że tej ciepłej, słonecznej, pełnej kolorów. Koniec sierpnia jest dla mnie nostalgiczny – coś się kończy, pewien etap się zamyka, nadchodzą zmiany, nowe możliwości, szanse.

Znacie te momenty w życiu, gdy w najmniej spodziewanym momencie nagle coś sobie uświadamiacie? Zazwyczaj nie jest to nic na pozór wielkiego, ale przenika was na wskroś i wywołuje silne emocje. Tak miałam wczoraj, wracając do domu z pracy.
 

Późne popołudnie, ciepłe światło otulające wszystko dookoła, złocące się liście. Prosta rzecz, a jaka piękna, która boleśnie uświadomiła mi, że mimo młodego wieku na co dzień jesteśmy strofowani a wręcz zmuszani do pogoni za lepszym życiem. Aby ciągle robić więcej i lepiej, niż inni. Wszyscy uczestniczymy w tym pędzie nazywanym prozą życia, zapominając przy tym o zwykłej codzienności, na którą składają się proste i pojedyncze rzeczy, czynności, gesty i słowa. Bo nie liczy się wczoraj ani jutro, a to, co jest dziś. Bo jutra może nie być, dlatego nauczmy się doceniać proste przyjemności. Nie bójmy się swoich marzeń i pragnień. Realizujmy je, podążajmy za nimi. Co będziemy wspominać mając 70 lat? Obawy i strach przed korzystaniem z życia pełnymi garściami czy to, co udało nam się przeżyć?

Zatrzymaj się. Popatrz. Jest tyle piękna dookoła Ciebie. Czy umiesz je dostrzec?



poniedziałek, 24 sierpnia 2015

7/ Stripes!

Paski kojarzą się nam najczęściej z morzem, plażą i stylem marinistycznym. Pora letnia sprzyja wszelkim wyjazdom, więc paski są jak znalazł. Jednak koniec lata nie oznacza, że mamy z pasków rezygnować! Są one tak uniwersalne, że znajdą zastosowanie w wielu stylizacjach. wystarczy dodać do takiej bluzki czarną marynarkę, rurki, balerinki, obszerną shopper bag i zestaw do pracy gotowy.

Nie ograniczajmy się. Pamiętajmy jednak, że paski lubią minimalizm. Nie ma co przesadzać z ilością kolorów i dodatkowych wzorów. Czerń, granat, czerwień, grafit, beż i biel idealnie komponują się z nimi i zawsze stworzą szykowne i efektowne połączenie.





















źródło: Pinterest, Weheartit

sobota, 22 sierpnia 2015

6/ Boho inspirations vol. 2 boho home

Boho home - czyli dom w stylu boho. Aby stworzyć taki klimat, wystarczy zmieszać sporą dawkę kolorów i wzorów, do tego dodać odrobinę zieleni i trochę lampek. Całość dowolnie rozplanować. Urządzenie mieszkania w stylu boho nie należy zatem do trudnych, bowiem panuje tutaj pełna dowolność i niewymuszenie. Zwolenniczki nurtu glamour nie będą zatem zadowolone z ferii barw i wzorów, jakie oferuje boho. Ważne jest natomiast, abyśmy to my czuli się dobrze w tym wnętrzu.












źródło: Pinterest,

środa, 19 sierpnia 2015

5/ Boho inspirations vol. 1 style

Lato dobiega końca, powoli da się odczuć nadciągającą jesień. Poranki są chłodne, słońce nie jest już takie ostre. Nie należy się obawiać chłodniejszych dni, bowiem jesień jest równie piękna i niesie ze sobą nowe cele, wyzwania i chwile.
Dziś na tapecie styl boho. Wielu zapewne kojarzy się on z latem, jednak można stworzyć ciekawe stylizacje nie tylko przy okazji obecnej pory roku. Styl boho jest swobodny, nawiązuje on do cygańskiej bohemy oraz stylu hippisowskiego. Aby stworzyć ciekawy zestaw, wystarczy wybrać długą spódnicę, zwiewną bluzkę, do tego skórzane sandałki, bransoletki na dłoniach, rozpuszczone włosy i gotowe, można ruszać w miasto.













źródło zdjęć: Pinterest